Policjanci z Bytomia zatrzymali 27-letniego mężczyznę, który był poszukiwany w związku z poważnym wypadkiem drogowym. Incydent miał miejsce w kwietniu, kiedy to kierując motocyklem pod wpływem alkoholu, stracił panowanie nad pojazdem. Po ucieczce od odpowiedzialności mężczyzna został aresztowany, a jego dalszy los rozstrzygnie sąd.
Wydarzenia, które doprowadziły do zatrzymania mężczyzny, miały miejsce 6 kwietnia, kiedy to spowodował on wypadek przy ulicy Siemianowickiej w Bytomiu. Kierując motocyklem marki Kymco, z impetem uderzył w latarnię, co doprowadziło do obrażeń zarówno u siebie, jak i swojego 17-letniego pasażera. Z racji obecności prawie dwóch promili alkoholu w organizmie oraz obowiązującego dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów, sprawa trafiła do prokuratury.
Mężczyzna, mimo konieczności zgłoszenia się do prokuratury, postanowił ukrywać się przed wymiarem sprawiedliwości. Na skutek działań policji i zebraniu informacji, 1 grudnia 27-latek został namierzony i zatrzymany w jednym z lokali gastronomicznych w Bytomiu. Następnego dnia postawiono mu zarzuty związane z wypadkiem, a sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. Grożą mu surowe konsekwencje prawne, w tym nawet do 16 lat pozbawienia wolności, biorąc pod uwagę ciężkie obrażenia poszkodowanego w wyniku incydentu.
Źródło: Policja Bytom
Oceń: Aresztowanie mężczyzny z dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów w Bytomiu
Zobacz Także




