Po zakończeniu długiego weekendu majowego, służby mundurowe podsumowały sytuację na śląskich drogach. W wyjątkowo intensywnym okresie, policja monitorowała ruch drogowy w regionie, koncentrując się na zapewnieniu bezpieczeństwa zarówno kierowcom, jak i pieszym. Niestety, mimo wysiłków, wydarzyły się tragiczne incydenty, które doprowadziły do kilku zgonów oraz wielu rannych.
W trakcie majowego weekendu, od środy do niedzieli, na terenie województwa śląskiego zanotowano 21 wypadków drogowych, w których 27 osób odniosło obrażenia, a 4 osoby straciły życie. Policjanci śląskiej drogówki wykazali dużą czujność, zatrzymując 179 kierowców, którzy prowadzić samochody będąc pod wpływem alkoholu. Dodatkowo, odnotowano 336 kolizji, co również wprowadza zaniepokojenie dotyczące bezpieczeństwa na drogach.
W porównaniu z poprzednim rokiem sytuacja nieco się pogorszyła. W majówkę roku ubiegłego miało miejsce 23 wypadki, w wyniku których 25 osób zostało rannych, a 3 zmarły. Policjanci wtedy zatrzymali mniej kierowców pod wpływem alkoholu, bo 168, a liczba kolizji wyniosła 379. Tragiczne wypadki miały miejsce m.in. w Sączowie, Tychach oraz Kobiórze, gdzie w ciągu zaledwie jednego dnia zginęli kierowcy oraz pieszy. Wzmożona obecność policji na drogach była odpowiedzią na potrzebę zapewnienia większego bezpieczeństwa podczas jednego z najbardziej ruchliwych okresów w roku.
Źródło: Policja Bytom
Oceń: Podsumowanie majowego weekendu na drogach Śląska
Zobacz Także
