W Bytomiu kręcone były zdjęcia do nowego serialu „Droneland”, który łączy w sobie elementy dystopijnego thrillera kryminalnego. Ekipa filmowa spędziła w śródmieściu prawie tydzień, uwieczniając na taśmie m.in. urokliwe uliczki takie jak ul. Zaułek czy ul. Mariacką. Teraz twórcy ujawniają więcej szczegółów dotyczących tej międzynarodowej produkcji, która zbiera znane nazwiska z europejskiego rynku filmowego.
„Droneland” to projekt, który zrodził się z koprodukcji czterech krajów: Luksemburga, Niemiec, Holandii i Polski. Serial składa się z sześciu odcinków, a każdy z nich trwa 45 minut. Opowiada historię nietypowych detektywów – doświadczonego weterana i idealistycznej agentki Europolu, którzy starają się rozwiązać skomplikowaną intrygę technologiczną. Inspiracją do stworzenia fabuły była bestsellerowa powieść Toma Hillenbranda, która porusza aktualne tematy związane z nadzorem i władzą w Europie.
Produkcja „Droneland” zaangażowała kilkaset osób, w tym lokalnych statystów oraz przedsiębiorców, którzy wspierali filmowców. Mieszkańcy Bytomia wykazali duże zainteresowanie tym wydarzeniem, podziwiając prace ekipy i aktorów na ulicach swojego miasta. Serial, utrzymany w mrocznym stylu neo-noir, ma na celu zgłębianie problemów współczesnego świata, w tym kwestię wpływu sztucznej inteligencji i technologii na społeczeństwo. Obecnie widzowie czekają z niecierpliwością na pojawienie się gotowego produktu w telewizji.
Źródło: Urząd Miasta Bytom
Oceń: Bytom gościł ekipę serialu „Droneland” – nowe informacje o produkcji
Zobacz Także