W Bytomiu doszło do zatrzymania 33-letniego mężczyzny, który kierował pojazdem pod wpływem narkotyków i posiadał przy sobie substancje odurzające. Funkcjonariusze policji zareagowali na brawurową jazdę kierowcy, który nie przestrzegał sygnalizacji świetlnej. Mężczyzna teraz zmaga się z poważnymi zarzutami, które mogą go kosztować nawet 3 lata pozbawienia wolności.
Incydent miał miejsce 27 grudnia, kiedy to policjanci zauważyli pojazd prowadzący ryzykowną jazdę na alei Jana Nowaka-Jeziorańskiego. Kierowca poruszał się lewym pasem ruchu z nadmierną prędkością i zignorował czerwone światło na skrzyżowaniu. Po zatrzymaniu auta na ulicy Frenzla, policjanci zwrócili uwagę na nerwowe zachowanie mężczyzny, co wzbudziło ich podejrzenia co do jego stanu.
Badania przeprowadzone na miejscu wskazały, że w organizmie mężczyzny może znajdować się THC – substancja czynna marihuany. Dodatkowo, w trakcie przeszukania samochodu, funkcjonariusze odkryli woreczek ze suszem roślinnym, potwierdzając tym samym podejrzenia o posiadanie narkotyków. Kolejne działania policji w miejscu zamieszkania 33-latka zaowocowały ujawnieniem dodatkowych substancji zabronionych, w tym amfetaminy i metamfetaminy.
Obecnie mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do jednostki policji, gdzie trwają dalsze czynności. W zależności od wyników badania krwi, które potwierdzą obecność narkotyków, mężczyzna może zostać oskarżony także o prowadzenie pojazdu pod ich wpływem. W przypadku skazania, zgodnie z przepisami kodeksu karnego, grozi mu kara pozbawienia wolności do 3 lat za oba przestępstwa.
Źródło: Policja Bytom
Oceń: Brawurowa jazda i posiadanie narkotyków – 33-latek zatrzymany w Bytomiu
Zobacz Także



