Mieszkańcy Bytomia mogą zaangażować się w pomoc dla 5-letniego Antka, syna policjanta z Gliwic. Chłopiec od urodzenia zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi, które znacząco utrudniają mu codzienne życie. Jego rodzice, starając się zapewnić mu możliwie najlepszą opiekę, organizują kosztowne rehabilitacje. Wsparcie zarówno finansowe, jak i duchowe, staje się dla nich nieocenione.
Antoś to chłopiec, który od narodzin zmagają się z wieloma dolegliwościami zdrowotnymi, w tym dziecięcym porażeniem mózgowym w ciężkiej postaci. Jego rodzice nie ustają w dążeniach do zapewnienia mu właściwej rehabilitacji, która jest niezbędna do jego rozwoju. Niestety, proces ten jest niezwykle kosztowny i wymaga ciągłego wsparcia specjalistów w różnych dziedzinach medycyny. Lekarze, w tym neurolog, neurochirurg czy genetyk, regularnie monitorują stan zdrowia chłopca.
Koszty związane z rehabilitacją oraz specjalistycznym sprzętem ortopedycznym, takim jak ortezy czy pionizator, są dla rodziny ogromnym obciążeniem finansowym. Każdy nowy, dostosowany do potrzeb Antka sprzęt wymaga znacznych wydatków, a dziecięcy rozwój powoduje, że szybko staje się on niewystarczający. Dlatego rodzice chłopca apelują o wsparcie, które okazuje się kluczowe nie tylko dla finansowania rehabilitacji, ale także dla codziennych potrzeb Antka. Każda, nawet najmniejsza pomoc, ma znaczenie w walce o jego sprawność i zdrowie.
Źródło: Policja Bytom
Oceń: Wsparcie dla 5-letniego Antka z Bytomia – potrzeba bezinteresownej pomocy
Zobacz Także